Wspaniale się prezentuje, doskonale smakuje i nie zostaje po min nawet okruszek!
Zdecydowany HIT Świąt Bożego Narodzenia!
przepis na wianek o średnicy ok 25 cm
beza:
6 białek
300g białego drobnego cukru
1 łyżka octu jabłkowego
krem:
250g serka mascarpone
200ml śmietany 30%
200-300g konfitury z pomarańczy przepis tutaj
1 łyżeczka przyprawy do piernika
1 łyżeczka pasty waniliowej
odrobina soku z cytryny
+
1 pomarańcza
kilka pierniczków na choinkę
kilka ziarenek granatu
świeży tymianek
beza
białka ubijamy na wysokich obrotach miksera do momentu aż nasza piana będzie plastyczna. Czyli nie rzadka ale nie super sztywna. Jeśli podczas wyjęcia trzepaczki z piany tworzy am się taki opadający języczek a piana jeszcze nie jest sztywna, jest to IDEALNY moment by dodać cukier. Cukier dodajemy partiami – po ok. 2 łyżki – stale ubijając. Gdy dodamy cukier, ubijamy każdą porcję ok. 2-3 minut aby cukier dobrze się rozpuścił. Gdy zużyjemy cały cukier, nasza piana będzie piękna, sztywna i szkliście błyszcząca. Na sam koniec ubijania dodajemy ocet jabłkowy. Ubijamy jeszcze przez moment do połączenia składników.
Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia rysujemy ołówkiem okrąg o średnicy ok 25 cm. Gotową bezę wykładamy łyżką po okręgu układając wianek. Na sam koniec – na wierzchu bezy tworzymy łyżką wgłębienie – będzie to miejsce na krem. Gotową bezę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 100 stopni, funkcja termoobieg (wkładamy na najniższą półkę) i suszymy 2 godziny. Po upływie tego czasu wyłączamy piekarnik i bezę studzimy w zamkniętym piekarniku.
krem
do dzierży miksera wkładamy serek mascarpone, śmietanę, przyprawę do piernika i ubijamy kilka minut na puszysty krem. Pod koniec ubijania dodajemy partiami konfiturę z pomarańczy (po 1 łyżce), pastę waniliową i odrobinę soku z cytryny. Tak przygotowany krem przekładamy do małej miski, przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na minimum 2 godziny! – jest to konieczne, gdyż właśnie wtedy wszystkie składniki kremu się dokładnie ze sobą łączyć a przyprawa do piernika się „aktywuje”. Dopiero po schłodzeniu i odstaniu jesteśmy w stanie sprawdzić smak kremu – od razu po ubiciu krem jest mdły.
układanie bezy – tuż przed podaniem
gotową bezę układamy na talerzu/desce i w jej wgłębienie wykładamy cały krem. Dekorujemy plasterkami pomarańczy, ziarenkami granatu, pierniczkami i świeżym tymiankiem. Tymianek stanowi nie tylko dekorację, ale doskonale podkreśla smak korzennego kremu! więc śmiało można go jeść 🙂
Bogactwo smaków.
Uwielbiam bezę.
Dziękuję 🙂 ja również jestem jej wielką fanką! 🙂
Kochana, powiedzieć, ze jest piękny, to nie powiedzieć nic 🙂 prawdziwe świąteczne arcydzieło :*
Dziękuję serdecznie 🙂
Wygląda bardzo efektownie! Taka jadalna ozdoba to chyba ideał 😉
Dziękuję 🙂 to prawda, dekoracja stołu i deser w jednym 🙂
Doskonała propozycja na świąteczny stół…i nie tylko 🙂 Nie dość, że świetnie się prezentuje to jeszcze zapewne pyszny.
Dziękuję 🙂 masz rację, jest pyszna!
Wygląda obłędnie! Muszę w końcu przekonać się i sama upiec kiedyś bezę 🙂
Koniecznie! To wbrew pozorom całkiem łatwe 🙂
Zachwycający – wprosiłabym się na kawałeczek 😉
Zapraszam! 🙂 będzie na pewno w Boże Narodzenie 🙂
Ale wspaniale wyglada, przyjeżdżam na święta 🙂
Pewnie! Zapraszam 🙂