Uwielbiam obdarowywać bliskich swoimi smakołykami. Ba! uważam że to jedne z najbardziej trafionych prezentów, ponieważ dawane są prosto z serca, z wielkim staraniem, z ogromną dbałością o detale i estetykę.
Zainspirowana przepisem na RockyRoad zawartym w niesamowitej książce Jamie Olivier „Świąteczne przepisy”, którą dostałam od Wyjątkowej osoby stworzyłam swoją wersję tego specjału!
jak wyszło? NIESAMOWICIE!
jak smakuje? MUSISZ KONIECZNIE SPRÓBOWAĆ! jest gorzkie i słodkie, piernikowe i pachnące świętami, chrupie i rozpływa się w ustach jednocześnie!
przepis na ok. 20 sporych kawałków:
250g ulubionej gorzkiej czekolady
15g płatków kokosowych
20g kandyzowanego imbiru
40g suszonej żurawiny
20g jagód goi
30g orzechów włoskich
20g kukurydzy popcorn
1/2 łyżeczki przyprawy do piernika
2 łyżki oleju
1 arkusz papieru do pieczenia
Papier do pieczenia smarujemy odrobiną oleju. Czekoladę wraz z przyprawa do piernika rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Do garnka wlewamy olej, wsypujemy kukurydzę i prażymy na popcorn – dokładnie wybieramy ten, który dobrze popękał, niepopękaną kukurydze wyrzucamy. Kandyzowany imbir i orzechy kroimy na mniejsze kawałki. Do miski wrzucamy: płatki kokosowe, imbir, żurawinę, jagody goi, orzechy – mieszamy. Odkładamy 1 łyżkę, a resztę bakalii wrzucamy do rozpuszczonej czekolady – dokładnie łączymy je ze sobą. Dodajemy do czekolady 3/4 popcornu i ponownie mieszamy. Całą masę wykładamy na papier do pieczenia i równo rozkładamy. Na wierzchu posypujemy odłożonymi bakaliami i popcornem. Odstawiamy w chłodne miejsce aby dobrze stężało (1-3 godzin – zależnie od temperatury). Gdy deser jest gotowy, łamiemy go na kawałki, pakujemy i wręczamy bliskim 🙂 Łamaniec ten doskonale sprawdzi się również w wersji mniej prezentowej, jako dodatek do kawki czy ulubionego świątecznego likieru.
Powiem ci że dałabym się pokroić za taką wspaniałość;) jadłabym bez opamiętania 😉
dziękuję! powiem szczerze, że odkąd zrobiłam pierwszy raz jakies 4 tygodnie temu, stale je dorabiam! 😀 jemy je ciągle i nie możemy przestać 🙂
fajny pomysł na prezent świąteczny 🙂
i jaki pyszny! 🙂
Bardzo lubię i takie prezenty, i czekoladę 🙂 wiec jakby co to wiesz…. 😉
haha! będę pamiętać 🙂
Prezent idealny dla mnie 😉
cieszę się 🙂
To chyba coś w rodzaju bloku czekoladowego. Oh, uwielbiam tę dekadencką pyszność, u Ciebie na szczęście w zdrowszej wersji, którą można cieszyć się bez wyrzutów sumienia 🙂
masz rację! coś bardzo podobnego, tyle że bez wyrzutów sumienia 🙂 można jeść bez obaw 🙂
Moje pierwsze skojarzenie to również blog czekoladowy 😉 ale to musi być dobre! 😉 normalnie porcyjkę proszę 😉
zapraszam! właśnie zrobiłam kolejną porcję! 🙂
Wow, ale ciekawie! Ten popcorn mi się bardzo podoba. Całość na pewno pyszna 🙂
pyszna! musisz koniecznie spróbować! 🙂
oj zjadłabym z przyjemnoscią
zapraszam! właśnie zrobiłam kolejną porcję 🙂
Zapowiada się bardzo ciekawie! Intrygujące połączenie 🙂
dziękuję 🙂 musisz koniecznie spróbować! 🙂