Bardzo udany eksperyment! Pyszne, wilgotne i „ciężkie” muffiny o pomarańczowym smaku i pięknym zielonym kolorze! posypane odrobiną maku – idealne na święta – pięknie prezentują się na stole i doskonale smakują 🙂 będą miłym zaskoczeniem dla szpinakowych niedowiarków 🙂
przepis na 12 sporych muffin
350g zamrożonego szpinaku – 120g po odciśnięciu
120ml soku pomarańczowego
75g cukru
50g kandyzowanej skórki z pomarańczy
240g mąki pszennej
30g maki migdałowej
3 jajka
1 łyżeczka proszku
200ml oleju – u mnie rzepakowy
10g maku
Szpinak rozmrażamy, odciskamy dokładnie – jeśli nie jest rozdrobniony – mielimy go na gładką masę przy pomocy blendera. Gotowy szpinak przekładamy do miski, dodajemy sok pomarańczowy, cukier, jajka i olej, dokładnie ze sobą mieszamy przy pomocy miksera. Następnie dodajemy mąki z proszkiem do pieczenia. Mieszamy. Gdy konsystencja ciasta będzie jednolita, przekładamy go do foremek na muffiny, posypujemy makiem i pieczemy w 180 stopniach, funkcja grzania góra/dół przez 25 minut – do suchego patyczka. Pyszne!
muffiny w środku.